Meksyk oficjalnie złożył pozew przeciwko Google, eskalując znaczący międzynarodowy spór dotyczący etykietowania giganta technologicznego w Zatoce Meksykańskiej jako „Zatoki Ameryki” dla użytkowników USA.

Prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum potwierdziła postępowanie prawne w ten piątek , chociaż nie podała szeroko zakrojonych szczegółów dotyczących procesu podczas codziennego odprawy prasowej. Pozew bezpośrednio kwestionuje reprezentację kartograficzną Google, która została przyjęta zgodnie z zarządzeniem wykonawczym przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

[zawartość wbudowanej]

Konfliktowe konflikty na mapach Google wyświetlające kontrowersyjną nazwę użytkownikom w Stanach Zjednoczonych. Meksyk gwałtownie sprzeciwia się tej zmianie, argumentując, że podważa jej tożsamość terytorialną i lekceważy uznaną na arenie międzynarodowej nazwę, jaką ciało wody utrzymywało od ponad czterech stuleci.

Rząd meksykański utrzymuje, że każde oznaczenie „Zatoki Ameryki” musi być ściśle ograniczone do wód na półce kontynentalnej USA.

Zdjęcie: Google

Google, w poprzednich komunikacjach, w tym list z lutego od wiceprezesa spraw rządowych i polityki publicznej, Cris Turner, wskazało na mapowanie wyświetlacza-„Gulf of America” w USA, „Zatoki Mexico i Gulf of Mexico i„ Meksyk “i„ Gulf of Mexico i “Mexico Meksyku. (Zatoka Ameryki) „Gdzie indziej-jest zgodny z ustaloną globalną polityką bezstronnego i opartego na regionalnie etykietowania map.

Ta legalna bitwa zwolnia się w dużym wpływie głównych platform technologicznych w kształtowaniu narracji geopolitycznych i złożone wyzwania dyplomatyczne, które pojawiają się, gdy krajowe kierunki stawiają się międzynarodowe wrażliwości i nomenculature. W jaki sposób mapy cyfrowe globalnie odnoszą się do politycznie kwestionowanych nazw geograficznych, co znacząco wpływa na międzynarodowe rozumienie morskie i suwerenne roszczenia. The lawsuit follows U.S. lawmakers passing legislation to codify President Trump’s executive order into federal law.

The Genesis of the “Gulf of America”​​Label

The controversial name change was first implemented on Google Maps for U.S. users around February 11, stemming from US President Donald Trump’s Executive Order 14172. This order, signed on January 20, 2025, mając na celu „przywrócenie amerykańskiej dumy” poprzez ponowne wprowadzenie historycznych nazw zorientowanych na USA.

W szczególności zarządzenie wykonawcze 14172 skierowało sekretarza wnętrza USA do przyjęcia nazwy „Zatoki Ameryki” na obszar amerykańskiej szelfu kontynentalnego „rozciągającego się na granicę morską z Meksykiem i Kubą” href=”https://www.presidency.ucsb.edu/documents/execute-order-14172-restoring-names-that-honor-american-orgreatness”Target=”blank”>, jak szczegółowo opisano przez biały dom . U.S. Geographic Names Information System (GNIS) Po zaktualizowaniu rejestrów federalnych, odzwierciedlającą Directives in Secretary. Użyj.

Google, w Oficjalne ogłoszenie , wyjaśniono, że użytkownicy geograficzni są określający według ich kraju, pochodzą z ustawień urządzenia, karty sieciowe, i sieciowe.

Niniejsze zasady powodują różnorodne wyświetlanie nazwy Zatoki W zależności od geograficznego punktu dostępu użytkownika. Ponadto komplikując wewnętrzny krajobraz USA, niektórzy republikańscy prawodawcy w amerykańskiej Izbie Reprezentantów również przeprowadzili się, aby zapobiec przekształceniu na ustawę federalną, w szczególności popieranym przez kongresmenkę Georgia Marjorie Taylor Greene, jak donosi

Odporność Meksyku wobec zmiany nazwy była niezachwiana. Prezydent Sheinbaum wcześniej ostrzegł Google w lutym 2025 r., Że Meksyk może kontynuować postępowanie prawne, jeśli firma nie odwróci swojej decyzji.

Rozmawiając z agencją prasową AFP, prezydent Sheinbaum stwierdził niedawno: „Wszystko, czego chcemy, to dla dekretu wydanego przez rząd USA, który został spełniony. Rząd Stanów Zjednoczonych tylko nazywa część szelka kontynentalnego USA, a nie całą pogadę, a nie całą uprawę, ponieważ nie ma tego, że nie ma. Zatoka. “

Jej administracja twierdzi, że suwerenność Meksyku, zgodnie z międzynarodowym prawem morskim, rozciąga 12 mil morskich od swojej linii brzegowej, a wszelkie jednostronne przekształcenie przekraczające tę granicę nie ma prawnej ważności. Ta pozycja była formalnie przekazał do Google przez Ministerstwo relacji zagranicznych Mexico, które nie potwierdziło, że „w żadnym wypadku nie zaakceptuję renamowania z geograficznego zone w ramach własności. Terytorium i pod jego jurysdykcją. “

Nazwa„ Zatoki Meksykańskiej “jest konsekwentne od wczesnych lat 1500 i jest rozpoznawane przez organy międzynarodowe, takie jak międzynarodowa organizacja hydrograficzna, zgodnie z informacjami historycznymi dostępnymi na wikipedia . Ten kontekst historyczny ma kluczowe znaczenie dla argumentu Meksyku.

Co ciekawe, amerykańska rada ds. Nazw geograficznych (BGN) jednogłośnie zdecydowała się przeciwko podobnej propozycji, aby zmienić nazwę Zatoki Meksykańskiej na mapę Zatoki Ameryki w 2006 r. Prezydent Sheinbaum również wspomniał również o kontropropozycji, sugerując, że wyszukiwanie „america Mexicana” powinny być prezentowane przez Mexico. > Pozycja Google i szerszy krajobraz geopolityczny

Google utrzymywał, że jego działania są zgodne z wewnętrznymi politykami. Cris Turner, wiceprezes Google ds. Rządowych i polityki publicznej,

Sentyment publicznych w Stanach Zjednoczonych wydaje się również opierać się na zmianę; Ankieta z lutego 2025 r. Przez Marquette University, cytowana przez Wikipedię, wykazała, że ​​71% respondentów USA sprzeciwiło się zmianie „Zatoki Ameryki”.

Odpowiedź innych głównych platform mapowania była różna, z usługami takimi jak Mapy Apple i MapQuest, aby wyświetlać tylko „Zatoka Meksyka”. Ta sytuacja podkreśla delikatne firmy technologiczne, które muszą uderzyć między przestrzeganiem lokalnych dyrektyw a utrzymaniem globalnej spójności.

Sama Associated Press porusza te złożoności nazewnictwa, ogólnie używając oryginalnej nazwy, jednocześnie uznając tę ​​wybraną przez Trumpa. Warto zauważyć, jako osobną sprawę kontekstową od podstawowego źródła, że ​​AP wcześniej był zaangażowany we własną pierwszą poprawkę z administracją Trumpa dotyczącym dostępu prasowego, który sędzia federalny rozwiązał na korzyść AP.